20. Moja mądrość

2020-05-19 | czytano: 1503

Oddanie się Jezusowi przez ręce Maryi
Okres III – Maryja w moim życiu
20. dzień przygotowania

W trzecim okresie pracy nad sobą poznaję lepiej, kim jest dla mnie Maryja.

Jezus mówi do mnie: „Oto Matka twoja” (J 19,27) i pragnie, abym tak jak św. Jan wziął Ją do siebie.

Pragnie, by czystość Jego Niepokalanej Matki stała się moją czystością.
Jej pokorna mądrość – moją mądrością.
Jej miłość do Boga i ludzi – moją miłością.
Jej duchowa siła – moją siłą.
Jej wierność – moją wiernością.

Abym mógł, jak św. Ludwik powiedzieć:
„Cały oddaję się Tobie, Maryjo, i biorę Ciebie za jedyne moje dobro”.

Hymn: O, Stworzycielu Duchu, przyjdź >>

Różaniec św.: Tajemnica Nawiedzenia

Czy mam radość nocnego wędrowca, który widzi jak niebo różowieje na wschodzie?
Ja też jestem wędrowcem i nieraz wśród ciemnej nocy wołam z utęsknieniem: „Gwiazdo zaranna, śliczna Jutrzenko…”
Matko Boga! Jedyna z ludzi ukazałaś nam Boskie słońce miłości i mądrości – Jezusa Chrystusa. Ty jedna byłaś z Nim w najściślejszej zażyłości i jedności. Poznałaś Jego najskrytsze myśli, Jego upodobania i pragnienia. Jego bezgraniczną miłość do ludzi. Któż lepiej od Ciebie może mnie w życiu poprowadzić, poradzić mi, pokierować, wychować mnie według najpiękniejszego wzoru Twojego Syna.
Matko Dobrej Rady, jesteś moją żywą Ewangelią, która uczy mnie życia Jezusa. Oddaję się pod wpływ Twój. Zdaję się na Twoje macierzyńskie rady. Stolico Mądrości, składam Ci moją dobrą wolę uległą i uważną, aby być Ci posłusznym bez zastrzeżeń. Składam Ci cały mój rozum, abyś mnie uczyła prawdziwej mądrości.