9. Wzgląd na opinię
2020-05-09 |
czytano: 1406Oddanie się Jezusowi przez ręce Maryi
Okres I – Odrzucenie myślenia i postępowania niezgodnego z Ewangelią
9. dzień przygotowania
Hymn: Witaj Gwiazdo Morza >>
- Jesteśmy jakby sparaliżowani przez wzgląd na ludzi. Boimy się opinii kolegów, znajomych; na jedno słowo, ruch, czy ironiczny uśmiech, wycofujemy się ze swoich przekonań.
- Jezus nie bał się faryzeuszów, ani tym bardziej ich krytyki czy pogróżek. Obronił Magdalenę przed Szymonem, jawnogrzesznicę przed ukamienowaniem. Powiedział do nas: „Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie”(Mt 10,33). Apostołom zapowiedział prześladowanie, ale umocnił ich zapewnieniem: „Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” (J 16,33).
- Jak jest moja postawa wobec sądów ludzkich? Czy wyłącznie nimi kieruję się w moim postępowaniu? Czy postępuję w duchu zasad chrześcijańskich, bez względu na to, co ludzie powiedzą? Czy głównym motywem mojego postępowania jest zawsze mój obowiązek, wola Boża – czy może strach przed kolegą, koleżanką, jego lub jej złośliwym uśmiechem? Czy nie opuszczam obowiązków stanu, moich praktyk religijnych z obawy przed kpinami? Czy jestem prawdziwie dumny z Jezusa Chrystusa, z mojej wiary, z mojego Chrztu? Czy bez wstydu zaświadczam, że jestem chrześcijaninem?
- Panno Wierna, nie bałaś się iść za Jezusem w czasie Jego męki, gdy wszyscy Mu urągali i poniewierali Go. Udziel mi Swojej miłości do Niego, miłości, która jest mocniejsza niż śmierć.
Czytanie:
- Z Ewangelii: Mt 10,19-35
- Naśladowanie: księga trzecia, rozdz. 36 - O marności sądów ludzkich.