Czuwanie wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi we wrześniu 2019
2019-09-07 |
czytano: 2259Wynagrodzić Najpiękniejszemu z Serc
Na Mszę św. poprzedzającą czuwanie przybyli pieszo pielgrzymi z Rdzawki. To już tradycja, że każdego roku w pierwszą sobotę września mieszkańcy Rdzawki zmierzają do Ludźmierza pieszo. Przybyło około 50 osób - ministranci, lektorzy, strażacy i inni wierni parafianie. Przewodnikiem duchowym pielgrzymki jest ks. Krzysztof Ziaja, Marianin. Spośród ministrantów i lektorów: Jan (12 lat) szedł czwarty raz, Damian (10 lat) szedł trzeci raz, Wojtek (16 lat) nie potrafi już zliczyć, Krzysiek (17 lat) - podobnie jak Wojtek i Mateusz (16 lat) mówi, że chyba szósty raz. Gdy pytaliśmy, która to może być piesza pielgrzymka do Ludźmierza, to nawet najstarsi pielgrzymi nie pamiętają.
- Mszy św. o godz. 18:00 przewodniczył właśnie ks. Krzysztof
Podczas kazania powiedział, że przychodzimy do uśmiechniętej Pani, która we wszystkich sanktuariach świata woła o nawrócenie serc. Nawrócenie serc jest konieczne, byśmy zamieszkali w Sercu Jezusa, gdzie On chce nas mieć. Serce Jezusa i Maryi jest doskonale zjednoczone.
Dalszy ciąg modlitwy:
- Adoracja Najświętszego Sakramentu
- Litania Loretańska
- Modlitwa wynagrodzenia za grzechy przeciw Niepokalanemu Sercu Maryi
- Akt poświęcenia Narodu Polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi.
Różaniec Fatimski - prowadzi dekanat Rabka
Modlitwa do Ducha Świętego, rozważanie jednej tajemnicy różańcowej,
Akt oddania Unii Różańca św. Matce Bożej Ludźmierskiej – przedstawiciele Unii Różańca Św.
19.30 - I cz. Tajemnice Radosne (30 min) – prowadzi parafia Spytkowice
20.00 - II cz. Tajemnice Światła (30 min) – prowadzi parafia Sieniawa
20.30 - III cz. Tajemnice Bolesne (30 min) – prowadzi parafia Skawa
21.00 - Apel Jasnogórski
- procesja Maryjna ze świecami w Maryjnym Ogrodzie Różańcowym – IV cz. Tajemnice Chwalebne – prowadzi parafia
Rokiciny Podhalańskie
21.40 -
Msza święta z homilią – ks. Andrzej Zięba z parafii św. Teresy w Rabce Zdroju
Ks. Andrzej podczas homilii powiedział, że przychodzimy do Mamy, aby opowiedzieć o tym, co u nas. Ona nie tylko nas wysłucha, ale i zaradzi. Sama doświadczyła odrzucenia, śmierci Syna - nie są Jej obce żadne nasze cierpienia. Modlitwa do Maryi to jak całowanie dłoni Maryi.