Ładowanie...

Oaza na kajakach

2011-07-09 | czytano: 1397
Członkowie Wspólnoty Ruchu Światło-Życie naszej parafii postanowili aktywnie wykorzystać czas wakacyjnego odpoczynku, dlatego też w dniach od 4 do 9 lipca wraz z Księdzem Bronisławem wybrali się w odległe części naszego kraju na… Kajaki....

Członkowie Wspólnoty Ruchu Światło-Życie naszej parafii postanowili aktywnie wykorzystać czas wakacyjnego odpoczynku, dlatego też w dniach od 4 do 9 lipca wraz z Księdzem Bronisławem wybrali się w odległe części naszego kraju na… Kajaki. Nasza wyprawa rozpoczęła się wczesnym rankiem w poniedziałek 4 lipca, po całym dniu podróżowania w godzinach wieczornych dotarliśmy do bazy, którą była miejscowość Swornegacie (;-)) (województwo pomorskie, około 25 km od Chojnic). Stamtąd tego samego dnia zostaliśmy wywiezieni do Świeszyna nad Jezioro Pietrzykowskie Duże, gdzie rozpoczynał się nasz 4-dniowy spływ.

 

Spośród ogromnej ilości szlaków kajakowych na terenie naszego kraju wybraliśmy rzekę Brdę. Górny odcinek Brdy jest bardzo malowniczy. Spływ aż do Jeziora Szczytno urozmaicały nam wąskie bystrza, liczne zwalone drzewa i przełomy. Najbardziej interesującą częścią szlaku był fragment stanowiący wschodnią granicę rezerwatu „Przytoń”, gdzie musieliśmy się przeciskać między licznymi przeszkodami zalegającymi w korycie rzeki. Nie obyło się bez konieczności wysiadania z kajaka i przenoszenia go ponad bądź pod powalonymi drzewami. Trzeba przyznać, że ten odcinek rzeki nie należał do łatwych, mimo tego wywarł na nas duże wrażenie. W dalszej części spływu Brda snuje się powolnym nurtem przez okoliczne lasy i łąki. Ostatnim etapem było pokonanie około 8 km przez Jezioro Charzykowskie, Długie i Karsińskie, po czym po czterech dniach fascynującej wyprawy dopłynęliśmy do bazy w Swornegaciach.

 

Zachęcamy do obejrzenia galerii z wyprawy! A tam:

Strona 1 – podróż, przesiadka i zakupy w Chojnicach, wyjazd do Świeszyna, biwakowanie i pierwsze ruchy wiosłami na Jeziorze Pietrzykowskim Dużym,

Strona 2 – bardzo spokojna górna część Brdy, biwakowanie po pierwszym dniu, poranna Msza Święta, rezerwat „Przytoń”,

Strona 3 – przerwa w wiosłowaniu :), biwak – wyspa na Jeziorze Szczytno, odpoczywamy na Jeziorze Końskim, poranna Msza Święta, śniadanie nad Brdą :), finał Jezioro Karsińskie, szczęśliwi, uśmiechnięci wracamy do domu :).


Aktualności
Cenny jestem dla Boga
Bacowskie w Niedzielę Dobrego Pasterza
^