Ładowanie...

Dzień pierwszy - To jest Polska

2011-08-11 | czytano: 625
„To jest Polska. To tylko tam jest możliwe” – mówił papież Paweł VI, dostrzegając odwagę Polaków w połowie XX w., widząc naszą wiarę, wiarę, która wyrażała się m.in. w codziennym stawaniu wieczorami do Apelu, by zawierzyć Matce...

„To jest Polska. To tylko tam jest możliwe” – mówił papież Paweł VI, dostrzegając odwagę Polaków w połowie XX w., widząc naszą wiarę, wiarę, która wyrażała się m.in. w codziennym stawaniu wieczorami do Apelu, by zawierzyć Matce nasze dziś i jutro – takie rozważania snuł kaznodzieja, ks. dr Andrzej Dobrzyński pierwszego z Dni Maryjnych przygotowujących do odpustu Wniebowzięcia NMP w ludźmierskiej bazylice Gaździny Podhala.

To wtedy właśnie Prymas Tysiąclecia napisał nowe Śluby, Śluby Narodu – program odnowy Polaków. Spójrzmy na strumienie Łaski, które płyną przez naszą polską ziemię, przez Podhale. One wszystkie tworzą potężną Moc i Siłę – wspominał kazanie bł. Jana Pawła II z 7 czerwca 1997 r. – Ludźmierska Maryja jest koronowana Wiarą i Miłością ludu podhalańskiego. Patrząc na Maryję dostrzegamy piękno człowieczeństwa zawierzanego Bogu.

W latach Wielkiej Nowenny biskupi dużo mówili o godności. W Maryi, Bóg stał się człowiekiem, by ukazać, podkreślić, uwypuklić wartość ludzkiej godności. Największym zadaniem jest zachować i uratować godność człowieka. A teraz to dążenie do godnego życia jakby się zagubiło, zmalało, jakby wystarczyło człowiekowi więcej mieć. „Zachowanie godności więcej kosztuje, ale mniej boli” – kontynuował kaznodzieja rekolekcyjny. By Łaska Chrystusa nie pozostała w nas próżna, trzeba zachować godność człowieka.

s. DL USJK

 


Aktualności
Motocykliści u Gaździny
Sługa Boża Helenka Kmieć (1991-2017) - kandydatka na ołtarze
Cenny jestem dla Boga
Bacowskie w Niedzielę Dobrego Pasterza
^