Jest na świecie Miłość...
2011-08-18 |
czytano: 651Jest na świecie Miłość – zaświadczają o tym ewidentnie Pielgrzymi, prawie 300 wędrujący z Helu do Levocy przez Jasną Górę, Ludźmierz (18.08.2011), Krzeptówki w Zakopanem. Idą, z jakże wielką miłością, by podziękować za Miłość,... Jest na świecie Miłość – zaświadczają o tym ewidentnie Pielgrzymi, prawie 300 wędrujący z Helu do Levocy przez Jasną Górę, Ludźmierz (18.08.2011), Krzeptówki w Zakopanem. Idą, z jakże wielką miłością, by podziękować za Miłość, jaką Bóg przez Najświętszą Panienkę objawia każdemu człowiekowi, jaka objawił poprzez beatyfikację Jana Pawła II. Idą umocnieni relikwiami błogosławionego Rodaka. Zatrzymujemy się u stóp Matki, która kocha – mówił podczas apelu jasnogórskiego Kustosz Sanktuarium – to tutaj przybywał biskup, arcybiskup, kardynał i przed 14 laty jak Papież – Karol Wojtyła – bł. Jan Paweł II – Pielgrzym Ludźmierski. Módlmy się Litanią Podhalańską napisaną przez Wiktora Ignacego Gutowskiego w r. 1926. Najświętsza Panno Ludźmierska….
O świcie w piątek 19 sierpnia wyruszyli dalej, umęczeni, utrudzeni, ale szczęśliwi, że idą dziękując. Pan Jezus nie działa w izolacji – mówił kaznodzieja ubrany w góralski ornat Przewodnik Kaszubów ks. Jan Perszon – działa we wspólnocie, w rodzinie. Rodzina jest wsparcie, ale ważniejsze jest pełnienie Woli Bożej, bo to rodzi pokrewieństwo z Bogiem samym. Wszystko, także życie rodzinne trzeba podporządkować Woli Bożej. Pielgrzym zostawia nieustannie, oddaje, rezygnuje – by zyskać poznanie Chrystusa. Panie Jezu, Ty dajesz Moc i Łaskę. – kończył kaznodzieja – prosząc jak gdyby o taką moc na dalszą drogę dla pielgrzymów opuszczających progi Domu Gaździny Podhala o gościnnych górali.
Idźcie z Bogiem, niech Was Matka Boża prowadzi bezpiecznie i szczęśliwie.
s. DL USJK