Święci są potrzebni każdemu z nas i każdy z nas może być święty 1.XI.2020

* Kiedy przyszło nam się narodzić św. Anna trzymała naszą mamę za rękę, wspaniała patronka kobiet rodzących i położnych. Za plecami stał  zastęp złożony ze: św. Elżbiety i św. Felicyty – patronkami kobiet i matek

* naszego taty czekającego na nasz pierwszy płacz i uśmiech małżonki nie odstępował nawet na krok św. Antoni Padewski patron: narzeczonych, małżonków i dzieci

* św. Barnabę Apostoła skutecznego rozjemcę w kłótniach nie tylko rodzinnych muszą znać nasi rodzice i dziadkowie, ale czy o nim nam powiedzieli i o jego interwencjach?

* może marzyli by ich dziecko w przyszłości było najlepszym narciarzem i prosili o to św. Bernarda z Aosty?

* w miarę jak rośliśmy, zapewne nasze babcie mogły wzdychać do św. Apolonii, a któż jak one lepiej wiedzą, że o zęby trzeba dbać i dentystów się nie bać? Nie jeden dziadek i dziś może wzdychać do św. Damiana – bożego specjalisty stomatologicznego

* myśląc o wnuku i św. Eberhard był wzywany przez baców by fach nie zaginął a był nadal przekazywany z ojca na syna

* płacz dziecięcy mógł przerodzić się w piękny śpiew gdy św. Cecylia znajdowała się w zbiorze świętych często przywoływanych podczas wieczornego rodzinnego pacierza

* zdając kolejne życiowe egzaminy nie sposób nie wspomnieć o św. Filomenie, która potrafiła przyczynić się do niejednego nawrócenia i szczęśliwych narodzin tak do życia jak i do życia w kościele na misjach

* jeśli mieliśmy szczęśliwe dzieciństwo nie zapominajmy o św. Gezelinie

* nim św. bp Mikołaj pojawił się u grzecznych dzieci trzeba było kominiarza przysłanego przez św. Floriana chroniącego także przed pożarami

* niezależnie od wieku Archanioł Gabriel patron radia, telewizji i telekomunikacji powinien mieć swoje umowne 5 min podczas przerw reklamowych w telenoweli lub meczu piłkarskim

* gdyby baca dziś zachorował i juhas za granicę wyjechał wówczas św. Germana nie pozwoli zabiedzić owieczek i wyśle pasterki na hale

* św. Herman z Kolonii pomocny będzie w odliczaniu każdej sekundy na naszych zegarkach

* czas ucieka wieczność czeka .. nim Bóg nas powoła niej jedna choroba nas czeka tak jak na nasze modły patroni w sprawach walki z chorobami: św. Ludwina, św. Łukasz, św. Agata Sycylijka, św. Walenty, św. Mamert, św. Błażej, św. Otylia i inni

* gdy już ręce opadają a praca przytłacza św. Cyriak się przyda.... - wymieniał bez zająknięcia ks. Krzysztof podczas świątecznego kazania. 

A my moglibyśmy jeszcze dalej kontynuować: 

* bł. Carlo Acutis - 13 letni spec od internetu 

* św. Joanna Molla - święta matka chroniąca życie swojego nienarodzonego dziecka

* św. Urszula Ledóchowska - patronka sióstr Urszulanek SJK

* św. Jan Paweł II - największy Pielgrzym Ludźmierski

* św. Rita z Cascii; św. o. Pio; św. Charbel z Libanu; św. Maksymilian z Oświęcimia i z Japonii; św. Karolina z Zabawy, św. s. Faustyna z Łagiewnik, św. Juda Tadeusz..... 

A po Mszy św. o 14.00 przeszliśmy wokół kościoła tajemnicami chwalebnymi oplatając modlitwą naszych zmarłych rodziców - przy krzyżu misyjnym; poległych w obronie Ojczyzny - przy pomniku żołnierzy; krewnych i przyjaciół - pod Krzyżem giewonckim; księży i siostry z naszej parafii i pracujących przy naszym sanktuarium - przy grobach kapłanów przed wejściem głównym do kościoła. Pamiętaliśmy o wszystkich naszych bliskich zmarłych. Modliliśmy się ze wszystkimi świętymi i przez ich wstawiennictwo.