Ładowanie...

Śladami świętych

2017-11-19 | czytano: 951
Śladami świętych
Pielgrzymka do Fatimy 17-26 października 2017

Pielgrzymka do Fatimy z okazji setnej rocznicy objawień Matki Bożej trójce pastuszków w Cova da Iria wiodła śladami wielu świętych. Rozpoczęliśmy od stolicy Portugalii, gdzie nawiedziliśmy kościół św. Hieronima z grobem Vasco Da Gama i kościół św. Antoniego, zbudowany na miejscu domu, gdzie święty „od znajdowania zagubionych ludzi i rzeczy” przyszedł na świat.

W drodze do Fatimy, zatrzymaliśmy się w miejscu cudu eucharystycznego z XIII w. w Santarem - opowiadają pielgrzymi.

Trzeci dzień to chodzenie śladami świętych pastuszków: Hiacynty, Franciszka i Łucji, nawiedzenie miejsca ich spotkania z Aniołem i udział w procesji światła. Górale w strojach regionalnych dostąpili zaszczytu niesienia cudownej figury Matki Bożej Fatimskiej. W samej Fatimie byliśmy 3 doby, uczestniczyliśmy w 3 procesjach, dwóch z lampionami, jednej eucharystycznej. Mieliśmy sporo czasu nawet na modlitwę indywidualną. Msze święte odprawialiśmy w kaplicy Matki Bożej Różańcowej.

Dwa kolejne miasta to świadkowie niezwykłej architektury wpisanej na światową listę UNESCO (Batalha) i Nazare ze 110 metrowym klifem i niezwykłym, ciepłym jeszcze o tej porze Oceanem.

Następnie skierowaliśmy się ku Santiago de Compostella, gdzie poznawaliśmy i dotykaliśmy śladów niezliczonej liczby pielgrzymów słynnego Camino.

Zostało nam jeszcze spotkanie ze św. Teresą z Avili i powtarzaliśmy adwentowe sprzed kilki lat SOLO DIOS BASTA. Nocowaliśmy w okolicach stolicy Hiszpanii – Madrytu. W Saragossie pokłoniliśmy się patronce kraju Matce Bożej na kolumnie (Nuestra Senora del Pilar), a także Czarnej Madonnie z Montserrat.

Ostatniego dnia podziwialiśmy niezwykłe dzieło Antoniego Gaudiego, współczesne dzieło – niedokończone – Sagrada Familia – świątynia poświęcona przed 7 laty przez papieża Benedykta XVI.

W drodze powrotnej przeżyliśmy niespodziewaną przygodę ze spóźnionym samolotem z Barcelony i nocnym postojem we Frankfurcie.

Do domu dotarliśmy szczęśliwie, choć dobę później. Pełni wrażeń po 3 tygodniach pielgrzymi spotkali się w Ludźmierzu, by na spokojnie powrócić do przeżytych chwil.

 


Aktualności
Cenny jestem dla Boga
Bacowskie w Niedzielę Dobrego Pasterza
^