W kazaniach pasyjnych, podobnie jak podczas rorat adwentowych ks. Krzysztof wielkopostny kaznodzieja rozważa i pogłębia największą tajemnicę naszej wiary, jaką jest Ofiara Mszy świętej. Eucharystia. To realizacja programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce zatytułowanego: „Zgromadzeni na świętej wieczerzy”. Podczas pierwszego nabożeństwa Gorzkich żali Kaznodzieja mówił, że na Mszę św. nie tylko mamy chodzić, ale przede wszystkim mamy ją przeżywać i współtworzyć. Bo choć Eucharystia to Liturgia Chrystusa – OFIARY i OFIARNIKA – każdy z nas się w tę Ofiarę wpisuje, włącza, w Niej uczestniczy. Najpierw więc zapytajmy siebie: czy my z liturgii zabieramy SŁOWO, by móc walczyć Nim z szatanem? Bo SŁOWO ma MOC, ale trzeba się na Nie otwierać. Jak starotestamentalny Samuel: Mów Panie, bo sługa Twój słucha. A SŁOWO Boga nie wraca do Niego bezowocne, zanim nie dokona tego, co On chciał.
Przed nabożeństwem ks. Mateusz pobłogosławił zebranych relikwiami Krzyża Świętego, a dzieci przygotowujące się do I Komunii św. otrzymały swoje pierwsze małe modlitewniki, poświęcone książeczki, które mają im pomóc rozmawiać z Bogiem, modlić się do Niego.
I zauważyliśmy, że pod chórem brakuje jednego konfesjonału. Został zawieziony do warsztatu stolarskiego i poprawiony z pomieszczeniem dla penitenta ma wrócić przed rekolekcjami. Ma pomóc wielu w korzystaniu z sakramentu pokuty i pojednania.
Wszystko czynimy po to, by upiększyć i podkreślić sacrum Eucharystii.
Menu
Transmisja na żywo
Biblia